Twój pies saneczkuje? Dowiedz się, co to oznacza!

5 marca 2021 Redakcja0
pies saneczkuje

W Internecie często można spotkać filmiki z psiakami w roli głównej. Niektóre zachowania naszych pupili, niezrozumiałe dla nas ludzi, wywołują uśmiech na naszej twarzy.  Jednym z nich jest tz. saneczkowanie psa. Niestety to co może wyglądać dla nas zabawnie jest poważnym dyskomfortem dla naszego psiaka. Jeśli zobaczymy, że pies saneczkuje powinniśmy zgłosić się z nim do lekarza weterynarii.

Saneczkowanie u psa, czyli pocieranie zadem o dywan czy trawę to nic innego jak reakcja na świąd. Okolica odbytu jest jednym z niewielu miejsc, gdzie pies nie może się swobodnie podrapać. Pocieranie zadem o podłoże na wyciągniętych do przodu łapach jest więc próbą pomocy sobie w tej niedogodnej sytuacji.

Dlaczego pies saneczkuje? Przyczyny

Pies saneczkuje, ponieważ odczuwa dyskomfort – swędzenie lub ból w okolicach odbytu. Jeśli pupil robi to sporadycznie, raczej nie ma powodów do niepokoju. Najprawdopodobniej chce się po prostu podrapać 😉 lub kiedy ma np. biegunkę „wytrzeć”. Jeżeli jednak nasz podopieczny saneczkuje często, a dodatkowo np. uporczywie się wylizuje w okolicy odbytu, łapie zębami za ogon czy wylizuje tylne strony ud, może to wskazywać na głębszy problem.

Zatkanie gruczołów okołoodbytowych

Przyczyną wywołującą świąd odbytu mogą być problemy z gruczołami okołoodbytowymi. Najczęstszą przyczyną swędzenia jest ich zatkanie. Gruczoły zwane również zatokami okołoodbytowymi to parzyste przydatki skórne znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie psiego odbytu. Wytwarzają gęstą wydzielinę o nieprzyjemnym zapachu. Pierwotnie wydzielina z gruczołów służyła psom do znaczenia terenu. U zdrowych psów zazwyczaj gruczoły są opróżniane podczas oddawania kału. Dzięki temu w miejscu, gdzie pies się załatwia zostaje również jego zapach. Czyli jest to swego rodzaju identyfikacja osobnicza – informacja zapachowa dla innych psiaków. Jeśli jednak z rozmaitych powodów wydzielina nie jest regularnie usuwana i zalega w zatokach, powoduje uczucie dyskomfortu u czworonoga, który próbuje się go pozbyć trąc pupą o podłoże.

Dolegliwość ta częściej dotyka małe rasy, ale na zapychanie gruczołów ma wpływ również np. złe odżywianie. Dieta oparta na miękkim pożywieniu, uboga w błonnik może nasilać dolegliwości.  Utrudnione usuwanie wydzieliny może być również spowodowane nieprawidłowościami anatomicznymi (np. niefizjologiczne ułożenie ujść gruczołów lub za cienkie przewody uniemożliwiające skuteczne opróżnianie zatok) czy zaburzeniami hormonalnymi. Niestety długotrwałe zaczopowanie gruczołów może prowadzić do stanu zapalnego, a nawet powstania przetoki. Wtedy mogą pojawić się również inne niepokojące dolegliwości: gorączka i ogólne złe samopoczucie psa, a w okolicy odbytu pojawia się wtedy otwór, przez który wypływa wydzielina gruczołu.

Zapalenie pochwy u suk

Dolegliwość ta dotyczy najczęściej młodych, niedojrzałych płciowo suczek. Przyczyną infekcji mogą być zaburzenia równowagi flory bakteryjnej oraz gospodarki hormonalnej. Objawia się to wzmożonym zainteresowaniem okolicy pochwy/odbytu i właśnie saneczkowaniem. Dodatkowo może pojawić się wyciek z pochwy oraz zaczerwienie tej okolicy.

Pasożyty

Stosunkowo rzadkim, wbrew pokutującym powszechnie poglądom, powodem do saneczkowania psa jest świąd wywołany przez pasożyty układu pokarmowego. Objawem swędzenia w takim przypadku są wydostające się z organizmu psa człony tasiemca, które posiadają zdolność poruszania się. Czasami można zaobserwować przyklejone do sierści psa człony, które wyglądają bardzo niepozornie – przypominają swoim kształtem pestki ogórka. Bardzo często tasiemiec występuje w parze z pchłami, które są pośrednim żywicielem tasiemca i często zarażają czworonoga tasiemcem. Wtedy zmiany uczuleniowe pojawiają się u nasady ogona; kiedy alergia jest bardzo intensywna, pies może przysiadać i trzeć zadem o chodnik nawet kilka razy w czasie spaceru. Skutkiem tych działań będzie znaczna utrata włosa oraz pojawienie się wyprysków na skórze. Dlatego bardzo ważne jest, by pamiętać o regularnym odrobaczaniu psa, o wiele lepiej i łatwiej jest zapobiegać, niż leczyć.

Pies saneczkuje, jak mu pomóc?

Higieny gruczołów okołoodbytowych z żadnym przypadku nie wolno lekceważyć. Nieusunięta wydzielina ulega rozkładowi powodując stany zapalne. Zaniedbanie zaś istniejącego już stanu zapalnego prowadzi w późniejszym etapie nawet do utworzenia ropnia w zatoce. Niestety miejsce to trudno się goi i jest ciągle zanieczyszczane przy każdej defekacji. Nieuniknione jest wtedy podanie antybiotyków i leków przeciwzapalnych.

pies saneczkuje

Dlatego kiedy zauważysz, że Twój pies saneczkuje najlepiej zabrać go do lekarza weterynarii. Oczyszczanie zatok okołoodbytowych jest czynnością dosyć rutynową. Lekarz wykona ją dość sprawnie podczas jednej wizyty, nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów, zatem tym bardziej nie warto bagatelizować saneczkującego psa. Jako że schorzenie często nawraca, zaleca się regularne oczyszczanie gruczołów (średnio raz na kilka tygodni).

Jeśli przyczyną saneczkowania są robaki, leczenie zaczyna się od odrobaczenia zwierzęcia i jego odpchlenia przy użyciu środków farmakologicznych. Po zakończonej terapii lekarz może zlecić profilaktyczne wykonanie badania parazytologicznego kału, które ma zweryfikować skuteczność podjętych działań. Jeżeli dojdzie do zmian miejscowych na skórze, zleca się zazwyczaj rozpoczęcie leczenia ogólnego.

Pies saneczkuje – domowe sposoby?

Czy są jakieś domowe sposoby na zatykające się gruczoły? To na co na pewno my jako właściciele mamy wpływ to dieta naszego pupila. Zadbajmy o to by była bogata w błonnik. Można też podawać specjalne suplementy czy przekąski o wysokiej zawartości błonnika np. marchewka. To powinno pomóc w samodzielnym opróżnianiu się gruczołów. Ponadto problemy z gruczołami częściej dotykają otyłe psy. Dlatego warto zadbać o odpowiednią wagę swojego pupila. Jeśli Twój pupil boryka się z otyłością, zainwestuj w karmy odchudzające. Odjęcie kilku kilogramów poprawi nie tylko kondycję gruczołów, ale i całego organizmu. Ponadto wybierając karmę szukaj tych łatwiej przyswajalnych – z pojedynczym źródłem białka, wysoką zawartością mięsa oraz dodatkami prozdrowotnymi tj. probiotykami i witaminami.

Podsumowanie

Saneczkowanie psa, czyli jeżdżenie zadem po podłożu jest zjawiskiem niepożądanym i świadczącym o nieprawidłowościach. Może to być objaw problemów z gruczołami okołooodbytowymi lub pasożytami. Dlatego warto systematycznie kontrolować i opróżniać zatoki a także regularnie odrobaczać pupila. Jeśli zawczasu nie podejmiemy leczenia, zatkane zatoki mogą prowadzić do poważniejszych problemów ze zdrowiem pupila. Dlatego nie zwlekaj, gdy zaobserwujesz niepokojące objawy i szybko skonsultujemy się z lekarzem weterynarii.

 

Przeczytaj również:

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Obowiązkowe pola zostały oznaczone *

Dane firmy

BFP S.A.
ul. Powązkowska 44C
01-797 Warszawa
Informacje dla Akcjonariuszy