Czego nie mogą jeść koty? Oto lista zakazanych składników!

26 czerwca 2020 Redakcja0
czego nie mogą jeść koty

O tym jak prawidłowo karmić kota pisaliśmy w poprzednim artykule Jak karmić kota. Dziś opiszemy czego nie mogą jeść koty i jakich składników unikać w kociej diecie. Dowiesz się dlaczego kot nie może wyjadać resztek z obiadu oraz rozprawimy się z popularnymi mitami na temat żywienia kotów.

Jako koci opiekunowie jesteśmy odpowiedzialni za to, co je nasz kot. Oprócz odpowiednio dobranej, zbilansowanej i pełnowartościowej diety lubimy rozpieszczać pupila różnymi smakołykami. Wystarczy, jedno słodkie spojrzenie i już plasterek szyneczki wędruje do jego łapek. Niestety część produktów z naszych stołów i lodówek może poważnie zaszkodzić Twojemu kotu. Pamiętajmy zatem, co absolutnie nie powinno znaleźć się w kociej misce. Czego nie może jeść kot?

Produkty zakazane

Alkohol

To powinien być oczywisty fakt nie tylko dla opiekunów kotów – pod żadnym pozorem alkoholu nie podajemy kotu ani żadnemu innemu zwierzęciu! Nawet mała ilość może spowodować ciężkie uszkodzenie wątroby lub/i mózgu i w konsekwencji doprowadzić do śmierci zwierzęcia.

Awokado

Awokado zawiera związek chemiczny o nazwie persin (najwięcej jest go w pestce). Ludzie mogą go przyjmować w niskim stężeniu, ale u psów i u kotów nawet najmniejsza dawka może spowodować trudności w oddychaniu oraz wywołać wymioty i biegunkę. Pod żadnym pozorem nie podajemy go kotu!

Białko jajka

Surowe białko jaja zawiera awidynę, która blokuje równoczesne wchłanianie biotyny, która reguluje przemianę materii, układ neurologiczny i moczowy. Jej niedobór ma również negatywny wpływ na kondycję skóry sierści. Poza tym w surowym jajku zawsze znajdować może się też salmonella. Jeśli więc chcemy podać kotu jajko, lepiej uprzednio poddać je obróbce termicznej.

Cebula

Cebula w każdej postaci, czy to surowa czy gotowana, może być powodem kociej anemii. Przyczyną tego są związki siarki, które atakują czerwone ciałka krwi. Spożycie cebuli może wywołać u kota wymioty, biegunkę i podrażnienie błony śluzowej. Z tego samego powodu należy unikać również roślin czosnkowych: czosnek niedźwiedzi czy szczypior, które są z reguły łatwo dostępne w ogrodach czy w doniczkach kuchennych.

Czekolada

Czy koty mogą jeść czekoladę? Odpowiedź brzmi ‘nie’. Podobnie jak dla psów, tak i dla kotów czekolada jest ze względu na zawartość teobrominy produktem szkodliwym. Substancja ta jest zawarta w czekoladach każdego rodzaju, najwięcej zaś w gorzkiej czekoladzie i czystym kakao. Jej spożycie może mieć bardzo poważne dla zdrowia konsekwencje – od uszkodzenia przewodu pokarmowego, zaburzeń na tle nerwowym i zaburzeń akcji serca, aż do śmierci. Dlatego jeśli podejrzewamy, że nasz pupil miał kontakt z czekoladą natychmiast zabierzmy go do weterynarza. A co z innymi słodyczami? Ich również powinniśmy się wystrzegać. Słodycze nie przedstawiają żadnej pozytywnej wartości dla kocich organizmów. Z dotychczasowych badań wynika, że koty nie rozróżniają nawet słodkiego smaku. Cukier zawarty w słodyczach może po pierwsze doprowadzić do otyłości, ale ma też  zły wpływ na stan kocich zębów

Karma dla psa

Czy kot może jeść psią karmę? Zapewne to pytanie zadają sobie opiekunowie, którzy pod swoim dachem posiadają psa i kota. Niestety odpowiedź brzmi: nie. Mruczek podjadający z psiej miski może mieć potem kłopoty żołądkowe i wysokie stężenie glukozy we krwi, bo wątroba kota jej nie magazynuje. Pies i kot to dwa odrębne gatunki, które charakteryzują się odmiennym zapotrzebowaniem na składniki odżywcze. Dlatego warto każdemu z nim zapewnić pełnowartościowy posiłek dostosowany do ich potrzeb i pilnować by każde jadło wyłącznie z własnej miski.

Kości i ości

Kości znalazły się na naszej liście produktów zakazanych nie ze względu na niebezpieczne czy trujące substancje, ale ryzyko jakie stanowią dla układu pokarmowego naszego mruczka. Gotowane kości stają się łamliwe i mogą przebić przełyk lub żołądek kota. Podobnie ość też może się wbić w przewód pokarmowy kota.

Mleko

To chyba jeden z najpopularniejszych, utrwalanych i często powielanych mitów – mleko jako ulubiony przysmak kota. Niestety wbrew stereotypom mleko może być szkodliwe dla kota. Wszystko za sprawą obecnej w nim laktozy, której koty generalnie nie trawią (chyba, że są od małego nauczone pić mleko). Podawanie więc kotu mleka krowiego od czasu do czasu może skutkować biegunką i wymiotami, a w konsekwencji odwodnieniem. Najlepsza i najzdrowsza dla kota jest więc świeża woda, do której kot powinien mieć stały dostęp.

Resztki ze stołu

Czasami ciężko nie ulec kociemu łakomczuchowi, który podczas naszego posiłku siedzi i obok stołu, wlepiając w nas proszące spojrzenie. Pamiętajmy jednak, że przyprawy jakich używamy do swoich dań mogą być dla kota szkodliwe i wywołać sensacje żołądkowe oraz złe samopoczucie. Ponadto wędliny i wędzone ryby, zawierają ogromne ilości soli, których nadmiar jest niebezpieczny dla kota. Powoduje zaburzenia przemiany materii, choroby serca i nadciśnienie. Może wpływać na postęp choroby nerek. Kot nie może pozbyć się jej z organizmu, ponieważ się nie poci. Jeśli chcemy dzielić porę posiłku z kotem, napełnijmy jego miskę pełnowartościową karmą w czasie, gdy my jemy obiad, czy kolację.

Wieprzowina (surowa)

Czy zwróciliście uwagę, że wśród karm dla kotów nie znajdziemy karmy o smaku wieprzowiny? To wszystko dlatego, że wieprzowina to tłuste mięso, nie do końca zdrowe dla naszych kotów. Może prowadzić do procesów gnilnych w jelitach kotów, zaburzać florę bakteryjną i prowadzić do wzdęć. Ponadto w przypadku surowej wieprzowiny może istnieć ryzyko infekcji wirusem SHV-1 wywołującym chorobę Aujeszkiego (wścieklizna rzekoma). Wirus tej choroby jest niegroźny dla człowieka, ale dla kota jest zabójczy. Objawy zakażenia to drgawki, toczenie śliny z pyska, paraliż.

Podsumowanie

Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu już wiesz czego nie mogą jeść koty i jakich składników unikać w ich codziennej diecie. Jeśli chcemy zagwarantować swojemu kotu zdrowie na długie lata, oprócz wystrzegania się szkodliwych produktów, powinniśmy zadbać o jego odpowiednią dietę. Warto postawić na dobrej jakości karmę bytową, która zawiera wszystkie niezbędne składniki w odpowiednich ilościach np. pełnowartościowa karma Petner, skomponowana w zgodzie z kocią naturą! Petner to pełnoporcjowe karmy, które zawierają komplet wszystkich niezbędnych składników odżywczych, prebiotyków, witamin i minerałów, które w kompleksowy sposób pokrywają jego potrzeby żywieniowe. Bez dodatku sztucznych barwników, wzmacniaczy smaku czy GMO.

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Obowiązkowe pola zostały oznaczone *

Dane firmy

BFP S.A.
ul. Powązkowska 44C
01-797 Warszawa
Informacje dla Akcjonariuszy