Nie da się ukryć – lato to okres wzmożonych podróży. Dla opiekunów psów oznacza to często podróże razem z czworonogiem. Choroba lokomocyjna u psa może być dużym utrudnieniem tych wycieczek, jednak wcale nie musi ich wykluczać. Co warto wiedzieć na ten temat?
Planujesz urlop i już nie możesz doczekać się wyjazdu? Nie wyobrażasz sobie, że Twój pies nie będzie Ci towarzyszył podczas wakacyjnych wojaży? Wspaniale! Wyjazd z psem może być bardzo przyjemny. W końcu Twój najlepszy, czworonożny przyjaciel może być u Twojego boku i razem z Tobą zażywać wypoczynku w pięknych okolicznościach przyrody. Jednak zanim będziesz na miejscu, czeka Cię jeszcze podróż. A nie każdy zwierzak dobrze znosi podróżowanie samochodem. Czy pies może mieć chorobę lokomocyjną? Oczywiście, że tak! Zrozumienie tego, czym jest choroba lokomocyjna u psa i nauczenie się tego, jak jej zapobiegać jest bardzo ważne.
Choroba lokomocyjna u psa – przyczyny
Chcesz, by w Twoich podróżach towarzyszył Ci Twój pies? Choroba lokomocyjna może Wam bardzo mocno pokrzyżować plany. Jeśli pies będzie kojarzył podróżowanie z cierpieniem, nie będzie chciał tego robić. Wtedy, poza samą chorobą lokomocyjną, pojawi się też ogromny stres i niechęć psa do spędzania czasu w podróży, a przecież właśnie tego warto unikać.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że pies ma chorobę lokomocyjną, by wiedzieć, że potrzebna mu dodatkowa pomoc w podróży. A z jakiego powodu w ogóle taka choroba może się objawić? Tak naprawdę pies ma chorobę lokomocyjną z tego samego powodu, z którego może cierpieć na nią człowiek. Wszystko dlatego, że błędnik wysyła sprzeczne sygnały. Ma to związek z subiektywnym postrzeganiem ruchu. W końcu podróżowanie samochodem, czy autobusem, to sytuacja, w której jednocześnie pozostajesz w stanie spoczynku – względem samochodu, autobusu czy pociągu przecież się nie przemieszczasz, tylko siedzisz. Jednak pozostajesz w ruchu w odniesieniu do świata zewnętrznego. Mózg i ciało wysyłają więc całkiem sprzeczne sygnały, a to może powodować wiele nieprzyjemności, określanych właśnie jako choroba lokomocyjna.
Może na nią cierpieć również Twój pies. Choroba lokomocyjna nie jest bowiem ograniczona tylko do ludzi, organizm zwierzęcia też może wysyłać sprzeczne sygnały w związku z subiektywnym odczuwaniem ruchu.
Choroba lokomocyjna u psa – objawy
Twój pies nie powie Ci, że się źle czuje. Dlatego tak ważne jest to, by obserwować czworonoga w podróży i wiedzieć, jak objawia się choroba lokomocyjna u psa. Objawy mogą być dość zróżnicowane. Twój pies w podróży może być bardzo apatyczny, senny, osowiały. Może dużo spać, być pozbawiony energii i dobrego humoru. Z drugiej strony jednak może być też bardzo, nienaturalnie pobudzony, może nie być w stanie usiedzieć na miejscu i bardzo źle znosić bezruch. Wszystko dlatego, że dręczą go nudności, z którymi nie może sobie poradzić. Nie może ich też zakomunikować werbalnie, więc całym swoim ciałem daje znać, że dzieje się z nim coś niedobrego. To pierwszy sygnał tego, że pojawiła się choroba lokomocyjna u psa.
Objawy obejmują też wymioty. Jeśli nie zauważysz problemu w porę, a tapicerka samochodu nie będzie odpowiednio zabezpieczona, musisz liczyć się z koniecznością sprzątania. Nie krzycz na psa, on nie robi tego złośliwie. Nie jest w stanie poradzić sobie ze swoimi problemami zdrowotnymi w podróży.
Psiak może też więcej ziać, częściej ziewać i być bardzo zestresowany – im dłużej trwa podróż, tym jego stres odczuwany przez Twojego psa może być większy. Zwierzak może zacząć chować się pod siedzenie, próbować uciec z samochodu czy wręcz walczyć, by nie musieć do niego wchodzić. Może pojawić się też przyspieszone tętno i problemy z oddychaniem. Pies może być bowiem bardzo wystraszony swoim stanem. Wtedy może też zacząć szukać większej uwagi ze strony swoich opiekunów, bo będzie chciał zmniejszyć poziom stresu i odzyskać poczucie bezpieczeństwa.
Jak często ofiarą choroby lokomocyjnej pada właśnie pies? Choroba lokomocyjna, zgodnie z szacunkami wynikającymi z badań naukowców, może dotyczyć nawet dwudziestu procent psiej populacji. Stosunkowo częściej dotyczy szczeniąt i psów bardzo młodych, choć może dotyczyć tak naprawdę każdego psa. Objawy też mogą mieć bardzo różne natężenie. U niektórych psów są bardzo łagodne i pojawiają się wyłącznie w długich trasach już po kilku godzinach jazdy. U innych natomiast mogą być bardzo nasilone i pojawiać się bardzo szybko, właściwie zaraz po tym, gdy samochód ruszy. To z kolei może powodować, że pies zaczyna bardzo źle reagować i odczuwać symptomy choroby lokomocyjnej już w momencie, w którym włączysz silnik samochodu.
Co zrobić, gdy pies ma chorobę lokomocyjną?
Choroba lokomocyjna u psa niewątpliwie jest problemem. Nie oznacza to jednak, że musisz całkowicie zrezygnować z podróżowania z psem. Choć, pamiętaj też, że nie wszystkie psy są fanami podróżowania i spędzania czasu w samochodzie, a potem w obcych sobie miejscach. Jeśli Twój pies jest prawdziwym domatorem i bardzo źle reaguje na każdą podróż, to czasami najlepszym wyjściem jest wycieczka bez jego udziału. Musisz wtedy zapewnić psu odpowiednią opiekę na miejscu. Czasami to o wiele lepsze wyjście niż stresowanie zwierzaka podróżą.
Bywa jednak tak, że na przeszkodzie stoją tylko dolegliwości związane z niedogodnościami podróży, a nie charakter psa. W takim wypadku, co zrobić gdy pies ma chorobę lokomocyjną? Możesz zrobić kilka bardzo istotnych kwestii.
Przede wszystkim zadbaj o komfort Twojego psa w podróży. W samochodzie powinna panować optymalna temperatura, nie powinno być ani zbyt zimno, ani zbyt gorąco. Zadbaj o to, by Twój pies czuł się w samochodzie bezpiecznie. Daj mu ulubioną zabawkę do gryzienia, pamiętaj też o tym, by posłać siedzenie ulubionym kocykiem psa, który ma już jego zapach. Osłonisz w ten sposób tapicerkę, ale też wpłyniesz pozytywnie na strefę komfortu i poczucie bezpieczeństwa Twojego psa.
Warto też wyrównać ciśnienie w samochodzie. Najlepiej zrobić to poprzez uchylenie okna. Czy widziałeś kiedyś psa, który podróżuje samochodem z wystawioną przez okno głową? Z pewnością wyglądał wtedy na szczęśliwego i zrelaksowanego, prawda? Nic dziwnego! Pies w takiej pozycji może cieszyć się dostępem do świeżego powietrza i czuć chłodny powiew wiatru, co też wpływa pozytywnie na jego stan. Pamiętaj jednak, by okno nigdy nie było otwarte tak, by pies był w stanie przez nie wyskoczyć. Odpowiednio się zabezpiecz na taką okoliczność, bo takie zdarzenie może się skończyć dla Twojego psa tragicznie.
Lekarz weterynarii może też zasugerować odpowiednie lekarstwa dla psów, które wyjątkowo źle znoszą podróże samochodem.
Pies ma chorobę lokomocyjną – podsumowanie
Czy pies może mieć chorobę lokomocyjną? Oczywiście, że tak! Dochodzi do niej, gdy organizm psa zaczyna wysyłać sprzeczne sygnały i pojawia się swoisty chaos informacyjny powiązany z tym, że pies jednocześnie pozostaje w bezruchu – względem samochodu i porusza się, w dodatku bardzo, nienaturalnie wręcz szybko – względem świata zewnętrznego, który przesuwa się przed jego oczami.
Co zrobić gdy pies ma chorobę lokomocyjną? W żadnym wypadku nie podawaj zwierzakowi leków, które przeznaczone są dla ludzi. Dobór leków i ich dawkowania to coś, czym może zająć się wyłącznie lekarz weterynarii. Działając na własną rękę i bez konsultacji możesz psu bardzo zaszkodzić. Zamiast tego zgłoś się do specjalisty, a samodzielnie zadbaj o jak najbardziej komfortowe warunki w samochodzie podczas jazdy.
A Ty? Podróżujesz ze swoim psem? Jaki masz sposób na chorobę lokomocyjną? A może Twój pies w ogóle nie ma tego problemu? Podziel się z nami swoimi podróżnymi historiami z psem!
Przeczytaj również:
- Jak bezpiecznie wyjąć kleszcza u psa?
- Pies w pociągu – lista zasad
- Porady na podróż samochodem z psem
Absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Warszawie. Interesuje się przyrodą oraz żywieniem psów i kotów. Lubi biegi długodystansowe i książki popularnonaukowe. Prywatnie opiekunka dwóch kotów
