Ostatnia aktualizacja:
Istnieje wiele błędnych przekonań na temat różnic pomiędzy psami a wilkami. Jednym z najczęstszych jest to, że wilczy pazur u psa stanowi anomalię czy niezwykłe zjawisko. W rzeczywistości jest on nie tylko możliwy, ale może być również dość powszechny. Czym więc dokładnie jest wilczy pazur u psa? Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Na ogół pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że Twój pies pochodzi od wilka. Bywają takie chwile, w których łatwo o tym zapomnieć – zwłaszcza, kiedy robi coś uroczego i zabawnego. Jednak w każdym psie tak naprawdę drzemie wilk. To naturalne instynkty odziedziczone po wilkach sprawiają, że psy zachowują się w określony sposób.
Wilczy pazur również jest czymś, co pies otrzymał w spadku po wilczych przodkach. Być może do tej pory nie zdawałeś sobie z tego sprawy, ponieważ nie miałeś okazji widzieć z bliska wilczej łapy. Prawda jest jednak taka, że każdy wilk ma wilczy pazur. Nie jest on jednak cechą każdego psa. U jakich ras występuje wilczy pazur? Czy jest to w ogóle zależne od rasy? Postaramy się rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości i uzupełnić wiedzę w tym zakresie. To naprawdę ciekawe!
Czym jest wilczy pazur?
Wilczy pazur u psa to pozostałość po wilczych przodkach – wskazuje na to nawet sama nazwa. Jednak czym tak naprawdę jest? Wilczy pazur to nic innego jak dodatkowy palec na psiej łapie. Żeby to zrozumieć, warto przyjrzeć się łapie psa.
Spójrz na łapę Twojego czworonoga. Ile palców widzisz? Na ogół pies ma cztery palce w tylnych łapach i pięć w przednich. Wilczy pazur to nic innego jak dodatkowy palec w tylnych łapach. Znajduje się na wewnętrznej stronie tylnych łap, nieco powyżej pazurów właściwych.
Niegdyś psy poruszały się inaczej – opierały ciężar ciała na śródręczu i pięciu palcach łap właściwych. Więcej też skakały i wspinały się, co wymuszało specyficzne ukształtowanie terenu. Mniej natomiast biegały. Z biegiem czasu, u boku ludzi, psy zaczęły biegać coraz więcej. To wymusiło na nich zupełnie inny sposób poruszania się i opierania ciężaru ciała na łapach. Z tego powodu wilczy pazur coraz bardziej i bardziej tracił na znaczeniu. W końcu wilcze pazury u psa stały się całkowicie zbędne.
Na ogół w takich sytuacjach w toku ewolucji zbędna część ciała zaczyna zanikać aż do momentu, w którym nie pojawia się już nigdy więcej. Jednak wilcze pazury u psa przetrwały. Oczywiście, nie pojawiają się u wszystkich psów, ale nadal jednak, po tylu latach ewolucji u boku człowieka i przy wszystkich tych zmianach, które w tym czasie przeszedł pies – wilczy pazur przetrwał i pojawia się dalej. Może być połączony z resztą ciała kością paliczka lub tylko skórą. Nie ma to większego znaczenia – jest on bowiem zbędny dla psa i nie wpływa na jego sposób poruszania się.
Wilczy pazur – u jakich ras występuje?
Wilki mają cztery palce na przednich łapach i pięć palców na tylnych łapach. Podczas gdy wszystkie wilki mają pazury, nie występuje on u wszystkich ras psów. Niektórzy właściciele celowo hodują je dla tej cechy, dla innych jest ona po prostu dodatkiem. U części ras bowiem wilczy pazur jest bardzo pożądany. U innych z kolei bywa uważany za kosmetyczny defekt. Pamiętaj jednak, że dla Twojego zwierzaka obecność wilczego pazura nie ma większego znaczenia.
U jakich ras najczęściej spotkasz wilczy pazur? Z reguły pojawia się on, często nawet w formie podwójnej, u pirenejskich psów górskich, beauceron, owczarków francuskich briard czy lundehundów. W przypadku wymienionych czworonogów wilczy pazur jest czymś jak najbardziej pożądanym. Psy tych ras z podwójnym wilczym pazurem cieszą się największym uznaniem światowych hodowców.
Wilczy pazur jest też obecny u shih tzu. W przypadku tych psów wilczy pazur jest tak powszechny, że jeśli jakiś przedstawiciel tej rasy urodzi się bez niego, to jest uważany za rzadkość. Bardzo często wilcze pazury pojawiają się też u popularnych yorków. Jednak w przypadku tych ras traktowany jest jako wada i defekt. Zdarza się, i to bardzo często, że hodowcy usuwają te pazury już u kilkudniowych szczeniąt. Niektórzy jednak – zwłaszcza jeśli pies nie ma być przeznaczony na wystawy – decydują się go pozostawić.
Podobnie jest z wilczymi pazurami u owczarków niemieckich – zdarzają się, choć nie tak powszechnie jak u yorków i shih tzu. Większość hodowców uważa je raczej za niepożądany defekt kosmetyczny, który należy skorygować.
Wilczy pazur u psa – czy trzeba go usuwać?
Wokół tematu wilczych pazurów u psów toczy się wiele dyskusji: czy należy je usuwać czy nie? Niektórzy uważają, że są one niepotrzebną częścią anatomii psa i mogą powodować urazy, podczas gdy inni twierdzą, że są one ważną częścią instynktu łowieckiego i nie powinny być usuwane. Jaka jest więc odpowiedź? To zależy!
Sam wilczy pazur nie powoduje na ogół żadnych problemów. U części ras jest wręcz absolutnie pożądany i to dobrze, że występuje. U innych za to stanowi defekt kosmetyczny. Już samo to sprawia, że może zostać usunięty np. przez hodowcę.
Wrośnięty wilczy pazur może jednak powodować wiele bólu zwierzakowi, podobnie jak naderwany wilczy pazur. Jeśli więc Twój pies jest wyposażony w wilczy pazur i często cierpi z tego powodu, gdyż ten przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu lub narażony jest przez niego na kontuzje – rozważ jego usunięcie. Naderwany wilczy pazur jest nie tylko źródłem bólu, ale może też prowadzić do wystąpienia bardzo niebezpiecznego zakażenia.
Jeśli zatem chcesz zachować wilcze pazury, w przypadku Twojego psa musisz zadbać o ich odpowiednią pielęgnację. Wrośnięty wilczy pazur to bardzo często zadanie dla lekarza weterynarii lub doświadczonego groomera. Nie próbuj radzić sobie z tym problemem samodzielnie, zwłaszcza jeśli nie masz odpowiedniego doświadczenia i wiedzy na ten temat.
Wilczego pazura nie trzeba więc usuwać. Nie musisz go też zostawiać – z punktu widzenia ewolucji jest zupełnie zbędny. O ile wilki nadal potrzebują swoich wilczych pazurów, o tyle dla psów ma on znaczenie czysto kosmetyczne.
Wilczy pazur u psa – podsumowanie
Wilczy pazur u psa to swoisty atawizm – pozostałość po wilczych przodkach. Wilki zresztą do tej pory wyposażone są w wilcze pazury. W przypadku psów bywa różnie. U niektórych ras występuje powszechnie, u innych jest rzadkością.
Czym jednak jest wilczy pazur? U jakich ras występuje? To dodatkowy palec na tylnych łapach psa. Nazywany bywa też ostrogą. Jest cenioną cechą u owczarków francuskich, jednak zupełnie niepożądany u popularnych yorkshire terierów. U shih tzu występuje za to bardzo powszechnie, u owczarków niemieckich nieco rzadziej. Może pojawić się też u psów nierasowych. Występuje u psów właściwie każdej rasy, jednak w przypadku niektórych jest on rzadką cechą.
Niegdyś wilczy pazur pomagał psom w poruszaniu się. Obecnie jest zbędny i bywa usuwany jako defekt kosmetyczny u części ras. Może wystąpić też w wersji podwójnej – są rasy, u których psy wyposażone w podwójny wilczy pazur są wyjątkowo cenne. Może też powodować problemy, jeśli zacznie wrastać lub dojdzie do jego naderwania – dlatego potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji.
Szukasz ciekawej karmy dla psa? Zajrzyj tutaj:
Przeczytaj również:
One comment
Renata
28 września 2023 o 11:05
Każdy pies jest wyjątkowy, a jego indywidualne cechy, w tym wilczy pazur, dodają uroku. Dzięki za udostępnienie tej wiedzy!