Jak i gdzie głaskać kota?

13 lutego 2023 Redakcja0
głaskanie kota

Jak i gdzie głaskać kota?

Koty to najczęściej pieszczochy, jednak mają swoje upodobania. Są miejsca, których głaskania wiele z mruczków nie toleruje. Dowiedz się, gdzie głaskać kota i jak to robić, żeby zacieśniać więzi ze zwierzęciem i pieszczotami sprawiać mu przyjemność.

Twój kot może uwielbiać głaskanie i spędzać na Twoich kolanach mnóstwo czasu, ale i tak znajdzie się miejsce, w które nie wolno go dotykać. Trzeba to uszanować. Mruczące zwierzaki mają swoje upodobania. Z pewnością je znasz, jeśli zwierzak żyje już z Tobą jakiś czas. Jeśli natomiast masz pierwszy raz kota pod opieką, dowiedz się, jak go głaskać, by sprawić mu przyjemność. A co z różnymi rasami? Dowiedz się, czy można jednoznacznie stwierdzić, jak głaskać kota brytyjskiego, bengalskiego lub dachowca.

Jak głaskać kota? Podstawowe informacje

Koty zazwyczaj lubią głaskanie. Jest to dla nich przyjemne doznanie, a dodatkowo sposób na zacieśnianie więzi z opiekunem. Głaskanie jest dla zwierzęcia podobnym odczuciem do tego, jakiego doznawało, gdy było pielęgnowane przez kocią matkę. Niektóre mruczki wielokrotnie w ciągu dnia samodzielnie domagają się pieszczot, inne podchodzą do nich z nieco większą rezerwą, ale od czasu do czasu też potrzebują tej formy kontaktu z opiekunem.

Pamiętaj o najważniejszej zasadzie głaskania kota: rób to tylko wtedy, gdy zwierzę ma na to ochotę. Czasem mruczek może chcieć pobyć sam i nie mieć ochoty na kontakt z Tobą. Zwierzę po prostu może mieć taki dzień, może być też zmęczone upałem i skryć się gdzieś, gdzie mu chłodniej. Pamiętaj więc, że na głaskanie obie strony muszą mieć ochotę. Nigdy nie wymuszaj tego na zwierzaku, bo efekt może niemiło Cię zaskoczyć. Nie przytrzymuj też zwierzęcia na siłę – w ten sposób możesz sprawić, że kot straci do Ciebie zaufanie.

Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jak głaskać kota. Wszystko zależy przecież od konkretnego zwierzęcia. Jeden będzie tolerował wyłącznie mizianie pod bródką, a drugi chętnie położy się na plecach i wystawi do głaskania brzuszek. Nie ma znaczenia, w jakim wieku jest zwierzę lub jakiej rasy. Jest jednak kilka zasad, które dotyczą większej części mruczków.

Gdzie głaskać kota?

Głaskanie kota w okolicach głowy jest uznawane za bezpieczne rozwiązanie. Większość zwierzaków lubi dotyk po policzkach, brodzie i czubku głowy. Mnóstwo kotów subtelnie mruczy z zachwytu, kiedy głaszczesz je przy uszach. Możesz zauważyć u zwierzaków, które same domagają się pieszczot, że właśnie głowę podkładają pod Twoją dłoń. Wymienione miejsca możesz nie tylko delikatnie głaskać, lecz także drapać – to również sprawi przyjemność Twojemu kociemu przyjacielowi.

Bezpiecznym miejscem jest też grzbiet. Przejeżdżanie dłonią od głowy zwierzaka aż do nasady ogona spodoba się wielu mruczkom. Pokażą Ci to poprzez mocne wyprostowanie ogona.

Poleca się natomiast rozwagę w przypadku pieszczot w okolicy brzucha – są koty, które reagują na nie nawet podgryzaniem. Szczególnie uważaj na tę formę kontaktu z mruczkami, których nie znasz lub znasz krótko. Brzuch to bardzo delikatny obszar i kot musi Ci ufać, by pozwolić go dotknąć. Wiele spośród zwierzaków nie przepada także za głaskaniem po łapkach. Jeśli Twój także, łatwo to zauważysz. Gdy dotkniesz nogi zwierzęcia, odsunie on ją od Ciebie. To znak, że kot nie ma ochoty na głaskanie w tym miejscu i trzeba to uszanować.

Ważne jest nie tylko, gdzie głaskać kota, lecz także jak to robić. Powszechnie uważa się, że złym pomysłem jest głaskanie zwierzaka pod włos.

 

Przeczytaj także: Dlaczego koty ugniatają?

 

Zwróć uwagę, jeśli Twoje zwierzę nagle przestało lubić głaskanie w konkretnym miejscu. Kot chętnie wystawiał brzuch, a teraz nie chce tego robić? Może być to po prostu jego widzimisię, ale może też oznaczać, że ta okolica stała się dla niego bolesna.

To, czy zwierzę w ogóle polubi dotyk, zależy między innymi od jego doświadczeń. Kot, który od małego przebywa w towarzystwie ludzi, może być bardziej ufny i tym samym chętny na pieszczoty. Zwierzęta żyjące na dworze podchodzą do człowieka z dozą niepewności i mogą wcale nie chcieć dotyku. Również koty, które miały z ludźmi złe doświadczenia, będą unikać kontaktu, co jest w pełni zrozumiałe.

Jak widać, wszystko zależy od konkretnego zwierzęcia. Jeśli Twój dotyk nie będzie sprawiał mruczkowi przyjemności, może się on po prostu odsunąć. Zdarza się też, że pokaże to przy pomocy ogona – mocno uderzając nim o powierzchnię, na której leży. Jeśli natomiast któraś forma głaskania szczególnie przypadnie mu do gustu, możesz usłyszeć delikatne mruczenie, a na twarzy zauważyć przymknięte oczy.

Warto nauczyć się odczytywania kociego języka, żeby zauważyć, że zwierzę ma już dość pieszczot. Może zacząć uginać ciało, gdy Twoja dłoń będzie się do niego zbliżać. Nerwowe machanie ogonem, zaprzestanie miauczenia, odwracanie głowy – to dość czytelne znaki, że głaskania na ten moment wystarczy. Uszanuj to i zabierz ręce, zanim kot będzie zmuszony użyć pazurów i syku do zasygnalizowania dyskomfortu.

 

Jak głaskać kota po brzuchu, przy ogonie i w innych miejscach

Znasz już ogólne zasady dotyczące głaskania. Czas dowiedzieć się więcej o konkretnych miejscach na ciele zwierzęcia.

Głaskanie kota po brzuchu

Jak już wiesz, głaskanie kota po brzuchu jest często nietolerowane. To dla zwierząt bardzo delikatna część ciała, którą wolą chować przed obcym dotykiem. Pamiętaj jednak, że nie jest to zasada. Głaskanie kota przy brzuchu może być dla niektórych osobników niezwykle przyjemne. Zwykle zdarza się, że zwierzę pozwala na dotykanie tej okolicy wyłącznie osobom, do których ma szczególne zaufanie.

Głaskanie kota po głowie

Okolice brody i policzków to miejsca, w których u kota występuje duża liczba komórek czuciowych. Znajdują się tam również gruczoły zapachowe – wydzielają one feromony, czyli substancje pozwalające zwierzętom się komunikować. Feromonami z gruczołów policzkowych koty oznaczają miejsca bezpieczne. Mruczki zazwyczaj lubią dotyk w to miejsce. Jeśli kot ufa Ci, często sam  będzie chciał oznaczyć Cię tymi feromonami.

Głaskanie kota przy ogonie

Dla wielu mruczków głaskanie przy nasadzie ogona jest niezwykle przyjemne, co zwierzę pokazuje poprzez uniesienie wysoko ogona. Trzeba jednak uważać na tę okolicę u kotów, które cierpią na tak zwany Syndrom Falującej Skóry. U nich dotyk w tym miejscu może niepotrzebnie wywołać atak i trudno będzie uspokoić zwierzę. Głaskanie kota przy ogonie jest więc dla wielu mruczków niezwykle przyjemne, ale u niektórych lepiej go unikać.

Głaskanie kota po łapach

Często nie jest to tolerowana forma kontaktu, zwłaszcza jeśli chcesz pogłaskać tylne nogi zwierzaka. Warto jednak przyzwyczajać kota do dotyku w tym miejscu. Dlaczego? Będzie Ci łatwiej w razie potrzeby obciąć zwierzakowi pazury.

 

Głaskanie kota – podsumowanie

Wiesz już, że każdy mruczek lubi coś innego i trzeba to uszanować. Niektórym zwierzakom tak podoba się głaskanie pod brodą, że aż się ślinią – to u nich objaw zadowolenia. Wiele spośród mruczków nie będzie chciało dotykania po brzuchu, zwłaszcza na początku, kiedy brakuje jeszcze zaufania do opiekuna. Może to jednak ulec zmianie i kot zacznie kłaść się na plecach i zachęcać Cię do głaskania mu miękkiego brzucha.

Jak głaskać kota brytyjskiego, maine coona czy dachowca? Nie da się odpowiedź na to pytanie. Rasa nie ma tutaj znaczenia – liczą się upodobania konkretnego zwierzęcia. Naucz się odczytywać znaki, które daje Ci koci przyjaciel. Odchyla głowę, subtelnie mruczy i przymyka oczy podczas głaskania pod brodą? To znak, że jest zachwycony. Zaczyna niecierpliwie uderzać ogonem – to sygnał, że nie chce więcej pieszczot. Gdzie Twój kot lubi być głaskany najbardziej, a czego nie toleruje? Czy coś się zmieniło, gdy zyskał do Ciebie więcej zaufania? Podziel się z nami swoim doświadczeniem!

 

 

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Obowiązkowe pola zostały oznaczone *

Dane firmy

BFP S.A.
ul. Powązkowska 44C
01-797 Warszawa
Informacje dla Akcjonariuszy